Lekarze zalecają, by anginy nie leczyć na własną rękę, ale życie pisze swoje scenariusze i czasem człowiek nie ma takiej możliwości, by udać się z chorobą do specjalisty i otrzymać receptę na sprawdzone środki farmakologiczne. A domowe leczenie bywa bardzo skuteczne. Od dawien dawna ludzie wymyślają sposoby na to, jak leczyć anginę, wśród których dziś dosłownie można przebierać. Z bólem i drapaniem gardła oraz innymi nieprzyjemnymi objawami znakomicie poradzą sobie specjalne mikstury. Warto je chociaż wypróbować.
Domowe sposoby na anginę
Pierwsza domowa metoda polega na wykonywaniu ziołowych płukanek. Istnieją też sztuczne preparaty przeznaczone do przepłukiwania jamy ustnej, które można kupić w aptekach, ale skoro swoim działaniem nie różnią się one od tych zupełnie naturalnych, lepiej skorzystać z czystej natury. Bazą dla domowych płukanek będą prozdrowotne zioła. Najlepiej sprawdzą się tu m.in. liście rumianku, tymianku bądź szałwii, gdyż każda z tych roślinek wykazuje się właściwościami przeciwbakteryjnymi i przeciwgrzybicznymi. Wybrane ziółka, a najlepiej skomponowaną z nich mieszankę należy przesypać do kubka i zalać wrzącą wodą. Po kilkunastu minutach napar można przecedzić przez sitko i przelać do świeżego naczynia. Gardło powinno się nim płukać przynajmniej 4-5 razy dziennie.
Istnieje jeszcze jeden fajny roztwór przeznaczony do przepłukiwania gardła i całej jamy ustnej. Jeżeli więc ziołowe płukanki okażą się zbyt słabe i nie przyniosą pożądanej ulgi, od razu można je zastąpić preparatami solnymi. Płukanki z soli są oczywiście dostępne w aptekach, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by wykonywać je samodzielnie w domu. A jak wygląda receptura? Jest tak prosta, że prościej już być nie mogło. Szklankę należy napełnić ciepłą wodą i rozpuścić w niej jedną lub dwie małe łyżeczki zwykłej soli. Przygotowanym naparem można od razu przepłukać usta, uważając na to, by przypadkiem go nie połknąć. Ten etap zaleca się powtarzać przynajmniej trzy razy dziennie, gdyż tylko w takim wypadku może okazać się skuteczny. A co takiego dają solne płukanki? Otóż znakomicie radzą sobie z silnym bólem gardła i zazwyczaj skracając czas trwania choroby.
Co na anginę polecają babcie i mamy?
Gdyby tak spytać mamy i babcie o to, jak leczyć anginę, przynajmniej połowa z nich wspomniałaby o słynnym syropie z cebuli. Na dobre zadomowił się on w medycynie naturalnej, gdyż dawniej w polskich domach wykorzystywano go do leczenia niemalże wszystkich chorób objawiających się bólem gardła – zarówno przeziębień, jak i grypy lub właśnie anginy. Syrop z cebuli nie jest może najsmaczniejszym lekarstwem na świecie, ale najważniejsze w nim jest to, że rzeczywiście działa. Aby go przygotować, wystarczy pokroić kilka sztuk cebuli w mniejsze kawałki, ułożyć je ciasno w większym słoiku i zalać sporą ilością płynnego miodu. Zakręcone naczynie należy odstawić w ustronne miejsce na całą noc, by potem już tylko je przecedzić i zacząć pić. Syrop najlepiej spożywać od dwóch do trzech razy dziennie. Zalecana dawka specyfiku to jedna duża łyżka (nawet z cebulową miksturą można przesadzić).
